Taki księżyc zdarza się raz na 150 lat
4 stycznia 2018, 11:13Mieszkańcy Ziemi będą mogli ujrzeć rzadkie zjawisko astronomiczne, jakie zdarza się nie częściej niż raz na 150 lat. Już 31 stycznia zbiegnięcie się trzech zjawiska da Ziemianom, przynajmniej niektórym, niezwykły widok.
Wszyscy jesteśmy Amerykanami?
30 listopada 2018, 17:02Przed 56 milionami lat po Ziemi chodził najstarszy znany nam przodek współczesnych naczelnych, Teilhardina, zwierzę podobne do marmozety. Gatunek szybko rozprzestrzenił się po lasach Azji, Europy i Ameryki Północnej. Równie szeroki zasięg wśród naczelnych osiągnął jedynie człowiek. Naukowcy od dawna próbują poznać odpowiedź na pytanie, który z gatunków Teilhardina był najstarszy.
Nowy nietypowy minerał odkryty wewnątrz diamentu
26 września 2019, 09:00Doktorantka z kanadyjskiego University of Alberta odkryła nieznany dotychczas minerał. Został on znaleziony wewnątrz diamentu wydobytego w RPA. Minerał nazwany goldschmidtytem – na cześć Victora Gomeza Goldschmidta, ojca nowoczesnej geochemii – posiada nietypową sygnaturę chemiczną jak na minerał pochodzący z ziemskiego płaszcza, wyjaśnia Nicole Meyer.
Najgłębszy kanion może przyspieszyć rozpad lodowca. Poziom oceanów może wzrosnąć o 1,5 m
3 kwietnia 2020, 09:08Antarktyczny lodowiec Denmana zawiera wystarczająco dużo wody, by podnieść poziom oceanu o 1,5 metra. Międzynarodowy zespół naukowy zauważył, że wycofuje się on w bardzo szybkim tempie, a jako że pod nim znajduje się najgłębszy kanion na Ziemi, niewykluczone, że lodowiec będzie roztapiał się szybciej, niż jest w stanie się regenerować.
Wydano zaginiony dziennik Słowackiego. Przez dziesięciolecia uważano, że spłonął w czasie wojny
23 października 2020, 10:56Naukowcy opublikowali odkryty 10 lat temu notatnik Juliusza Słowackiego z jego podróży po Grecji i Bliskim Wschodzie. Na trzytomową publikację składają się m.in. faksymile tego dzieła i jego transliteracja. Do 2010 r. uważano, że rękopis ten spłonął w czasie II wojny światowej.
Nowa technika może być przełomem w wykrywaniu życia pozaziemskiego
24 czerwca 2021, 08:48Grupa naukowa pracująca pod kierunkiem specjalistów z Uniwersytetu w Bernie oraz National Centre of Competence in Research PlanetS poinformowali o wykryciu na dużą odległość kluczowych molekularnych wskaźników obecności organizmów żywych
Najbliższa Ziemi czarna dziura nie istnieje. To tylko jedna gwiazda „pożera” drugą
2 marca 2022, 10:21Przed dwoma laty Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) poinformowało o odkryciu najbliższej Ziemi czarnej dziury. Jednak najnowsze badania przeprowadzone m.in. na Uniwersytecie Katolickim w Leuven (KU Leuven) pokazały, że w układzie HR 6819 nie ma czarnej dziury. Składa się on za to z dwóch gwiazd, z których jedna pochłania drugą.
Znaleziono przepiękny naszyjnik sprzed epoki wikingów. Należał do kobiety z królewskiego rodu?
10 grudnia 2022, 10:04Naukowcy z Museum of London Archeology znaleźli przepiękny naszyjnik sprzed 1300 lat. To najwspanialszy naszyjnik tego typu odkryty na terenie Wielkiej Brytanii. Zabytek datowany na lata 630–670 znajdował się w bogato wyposażonym grobie kobiety o wysokim statusie społecznym. Został wykonany ze złota, kamieni półszlachetnych, rzymskich monet i szkła. Zdaniem ekspertów, jest to najbardziej znaczący kobiecy pochówek z epoki znaleziony w Brytanii.
Webb odkrył brązowego karła z tajemniczym źródłem promieniowania
11 stycznia 2024, 18:06Uczeni korzystający z Teleskopu Jamesa Webba dokonali niespodziewanego odkrycia, zauważyli brązowego karła z pochodzącą z metanu emisją w podczerwieni, związaną ze źródłem energii w górnych partiach atmosfery. Brązowe karły to obiekty gwiazdopodobne o masie większej niż Jowisz, ale zbyt małej, by rozpoczęła się na nich przemiana wodoru w hel. Brązowy karzeł W1935 jest zimy i nie posiada gwiazdy macierzystej, zatem brak mu oczywistego źródła promieniowania w górnych partiach atmosfery
Erupcja Hunga Tonga miała ogrzać atmosferę, a ją schłodziła
4 kwietnia 2025, 06:59W 2022 roku w pobliżu Tonga na Pacyfiku doszło do erupcji podwodnego wulkanu Hunga Tonga–Hunga Haʻapai. Była to jedna z najpotężniejszych erupcji w czasach współczesnych. Do atmosfery trafiła olbrzymia ilość wody, więc naukowcy ogłosili, że prawdopodobnie przyczyni się to do przejściowego dodatkowego ogrzania powierzchni Ziemi. Obawy okazały się jednak bezzasadne. Opublikowane właśnie na łamach Nature badania pokazują, że nie tylko nie doszło do ogrzania planety, ale erupcja wulkanu spowodowała spadek temperatur na półkuli południowej o 0,1 stopnia Celsjusza.
